2 Mija roczek, drugi, trzeci jak na drożdżach rosną dzieci. Rosną we dnie, rosną nocą, jedzą, piją oraz psocą. DZIECI PUSZCZAJĄ ZAJĄCZKI Przy ulicy Astronomów słońce puka w okna domów. Dzień się zbudził, zapiał kogut, kot przeciąga się na progu, kury gdaczą, pies zaszczekał, mleczarz przywiózł wózek mleka, więc bliźnięta wstały z łóżek i wychodzą na podwórze. Teleskopka karmi kotka, siedząc na kamiennych schodkach, Teleskopek na nią zerka: - Przynieś szybko dwa lusterka! Jedno lustro wziął do rączki i już puszcza nim zajączki. Teleskopka, wielka śmieszka, świeci drugim w okna mieszkań, a tu okna ktoś otworzył i wołają lokatorzy: - Dzieci pana Astronoma to Gomora i Sodoma Zezłościły się sąsiadki: - Te bliźnięta to gagatki! Co za dzieci! Co za dzieci! Zaraz macie przestać świecić! Astronoma obudzono. Wyszedł z domu pan Astronom, kiwnął głową, kiwnął bródką i odezwał się cichutko: - By zakończyć ten ambaras, na przechadzkę chodźcie zaraz. Ustawiajcie się w dwuszereg i idziemy na spacerek. DZIECI ŚPIEWAJĄ PIOSENKĘ
17 chudy portfel wziął do ręki, mrucząc z miną niewesołą: - Ha! Spróbujmy kupić ZOO! Teleskopka z Teleskopkiem z miejsc ruszyli się galopkiem, jak rakiety mknąc do przodu polecieli do Ogrodu i choć późna była pora, odszukali dyrektora. Pan Astronom kiwnął bródką, a bliźnięta rzekły krótko: - Tatuś ma do pana sprawę. Jaką? Powie sam niebawem. Zostawimy panów samych i zwierzyniec pozwiedzamy. Poszły dzieci zwiedzać ZOO, przyglądały się bawołom, obejrzały panter kilka, stado żubrów, słonia, wilka, nosorożca, sępa, lisa, dwa lamparty i tygrysa, papug nie wiadomo ile, pięć pawianów, trzy goryle, krokodyle, antylopy, dziki, żbiki oraz szopy. Zatrzymały się przed strusiem, przyglądając chwilę mu się, potem okiem niezbyt czułym obrzuciły lwa i muły, zebry, bobry i kojota, który się po klatce miotał. Misia, morsa oraz fokę ledwie zaszczyciły wzrokiem, wykrzywiły się do lamy i ziewnęły: - Dosyć mamy! Odwróciły się na pięcie: - Co po takim nam prezencie: Cóż - zwierzęta jak zwierzęta - ale gdzie tu są Bliźnięta? Koziorożca wśród rogaczy i ze świecą nie zobaczysz, szukaliśmy Strzelca z Wagą -
Dzieci Pana Astronoma Pdf Download
2ff7e9595c
Comments